W szczególnym dniu 12.12.12 r. na spacer z kijkami i kontakt z przyrodą zebrało się siedem osób. Z powodu nieobecności przewodników grupy, kierownictwo przejęła Maria Wujek. Tym razem nasze spotkanie rozpoczęliśmy od słodyczy, nie ze względu na wyjątkowość daty czy „nowe kierownictwo”, ale z konieczności skosztowania przyniesionych przez Lucynę pierników i kawy oraz dobrych cukierków Jadwigi i Marii.

W tym czasie każdy mógł się zapoznać z planem GUTW na najbliższy czas.  Pokrzepieni wyruszyliśmy w drogę. Od biura Zarządu kierowaliśmy się do Parku Miejskiego. Tam brodziliśmy po dość wysokim śniegu, mając ochotę na rzucanie się śnieżkami. Dalej szliśmy ul. Strzelecką. Po przekroczeniu granicy miasta, maszerowaliśmy już  poboczem drogi prowadzącej przez Brzezie. Mając przed oczyma pola pokryte puszystym śniegiem, zauważyliśmy duże stado saren szukających pożywienia. Mieliśmy też możliwość podziwiania zimowych pejzaży z bajecznie ośnieżonymi drzewami i domami.

Mijając zabudowania pozostałe po Kółkach Rolniczych skręciliśmy na wschód udając się drogą prowadzącą do Centrum Gwiazdkowego państwa Nowackich. Krocząc dalej doszliśmy do Mleczarni. Tam zatrzymaliśmy się w zakładowym sklepie spożywczym, robiąc drobne zakupy. Później  kierowaliśmy się w stronę Osiedla Słonecznego. I w ten sposób zatoczyliśmy krąg. Żegnając Brzezie weszliśmy do Gostynia, na co wskazywała tablica informacyjna.

W czasie długiego spaceru pogoda nam sprzyjała, pomimo dość obfitego śniegu maszerowało się wspaniale. Mogliśmy przejąć nastrój, jaki emanował z ośnieżonego, zimowego krajobrazu. Na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i 1 Maja pożegnaliśmy się.

Kontakt z przyrodą dodał nam sił, a także wzmocnił naszą odporność!

Tekst Maria Ratajczak.