14 lutego 2013 roku w auli Zespołu Szkół Ogólnokształcących gościliśmy dra nauk humanistycznych, pana Zdzisława Kościańskiego. Przybył on na zaproszenie GUTW oraz Muzeum w Gostyniu. Pan dr jest wielkim popularyzatorem dziejów Powstania Wielkopolskiego, autorem ponad 300 publikacji: monografii, opracowań, rozpraw i artykułów głównie z zakresu historii wojskowej i regionalnej. W 2000 roku otrzymał Nagrodę Honorową Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 „Dobosz Powstania Wielkopolskiego”.
Pan Zdzisław Kościański przywiózł z sobą i pokazał nam kilka publikacji o Powstaniu Wielkopolskim, m. in. „Walki Powstania Wielkopolskiego 1918/1919”, „Powstanie Wielkopolskie 1918/1919 w historiografii szkolnej”. Wspomniał o swoim krewnym, który poległ w Powstaniu, o kilku osobach związanych z Gostyniem biorących udział w tymże Powstaniu, m.in. Bernardzie Śliwińskim, księdzu Grzędzie, Edwardzie Potworowskim, Mieczysławie Hejnowiczu. Dziś już niestety nikt z powstańców nie żyje. W 2005 roku zmarł ostatni z nich, pan Jan Rzepa. Miał 105 lat. Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 roku w Poznaniu w czasie powrotu Paderewskiego do Polski. Skierowane było przeciw państwu niemieckiemu. Polacy domagali się powrotu ziem zaboru pruskiego do Polski. Powstańcy w krótkim czasie opanowali niemal całą Wielkopolskę. Powstanie to zakończyło się 16 lutego 1919 roku. Trwało 52 dni. Było to jedno z trzech, obok powstania wielkopolskiego w 1806 roku i powstania sejneńskiego w 1919 roku, zwycięskich powstań w dziejach Polski. 63 Powstańców otrzymało najwyższe odznaczenie wojskowe Order Wirtuti Militari.
Pan dr Kościański wspominał jeszcze takie osoby, jak: generała Stanisława Taczaka, generała Józefa Dowbora Muśnickiego, Leona Prauzińskiego (rysownika i akwarelistę). Spotkanie trwało ponad godzinę. Pasja, z jaką pan dr opowiadał o Powstaniu sprawiła, że ten czas szybko minął. Chcielibyśmy raz jeszcze spotkać się z dr Kościańskim, aby tym razem opowiedział nam o Powstaniu Wielkopolskim na naszym terenie. Była to zresztą jego propozycja. Czekamy z niecierpliwością.
Tekst i zdjęcia Aleksandra Biderman.