Lato w pełni, od kilku dni panuje niemal „piekielny” upał. Wakacje minęły półmetek. Tymczasem grupa spacerowiczów GUTW zgodnie z tradycją wznowiła 9 sierpnia 2017r. spacer przypadający w drugą i czwartą środę miesiąca.

W siedzibie Zarządu GUTW  spotkało się tego dnia 14 osób, których nie przestraszyła wysoka temperatura powietrza. Punktualnie o godz. 9.00 wyruszyliśmy w kierunku Muzeum. Naszym celem było obejrzenie wystawy lalek „Poczet królów i książąt polskich” ze zbiorów Muzeum Lalek w Pilźnie k. Tarnowa. Wystawa obejmuje rody królewskie i książęce z linii Piastów od Mieszka I do Ludwika  Węgierskiego.  Byliśmy pod wrażeniem ilości lalek, wizerunków władców w otoczeniu rodziny – żon i dzieci, a także strojów i rekwizytów odtworzonych z wielkim pietyzmem. Wysłuchaliśmy także komentarza słowno – muzycznego. W „towarzystwie” lalek zrobiliśmy wiele zdjęć.
Po obejrzeniu wystawy wstąpiliśmy do pobliskiej Fary, gdzie trwały prace renowacyjne. Obserwowaliśmy efekty już wykonanych prac.
Opuszczamy świątynię i kontynuujemy spacer ulicami Lipową i Fabryczną, skręcamy w ulicę Nad Kanią. Tempo jest dość leniwe, na szybsze nie pozwala duszne powietrze. Obserwujemy ogródki przed domami, komentujemy ich urządzenie i zmysł estetyczny właścicieli. Dochodzimy do ul. Europejskiej, przekraczamy ul. Poznańską i wspinamy się ul. Kasyna Gostyńskiego. Zauważamy coraz więcej nowych domów, które zostały tu pobudowane od czasu poprzedniego naszego  spaceru.

Wędrówkę kończymy w restauracji Podleśna. Pijąc kawę i racząc się ciasteczkami trochę plotkujemy, dzielimy się wrażeniami z wczasów, nie brakuje – jak zawsze – wypowiedzi o zdrowiu i zdrowym stylu życia. Maria przygotowała podsumowanie spacerów w minionym roku akademickim. Spacerowiczów było ogółem 22. W poszczególnych spacerach uczestniczyło od 6 do 14 osób. W ciągu roku było 20 spacerów, pokonaliśmy 220 km. Długość tras wahała się między 3 a 10 km. Najczęściej, bo 5 razy zwiedzaliśmy nowe ulice i budowle w mieście, 4 razy byliśmy w lesie, odwiedziliśmy 4 wystawy w muzeum, dwukrotnie gościliśmy w Ogrodnictwie państwa Nowackich na Brzeziu. Tylko raz, ze względu na złą pogodę, spacer przesiedzieliśmy w biurze. Najbardziej aktywny uczestnik spacerów to Maria Ratajczak, która wzięła udział w 16 spacerach i przeszła 109 km. Drugie miejsce przypadło Lucynie Pietrusiak, trzecie Krysi Zubaczyk. Niżej podpisana przytoczyła wypowiedź niemieckiego filozofa Wilhelma Schmida: „Jak przeżyć starość?” To swoisty dekalog, a niektóre jego przykazania brzmią: pogódź się, że się starzejesz; odpuść gonitwę za nowym; rób sobie drobne przyjemności; kochaj i przyjaźnij się; uśmiechaj się. Zaś ostatnie jest dość nieoczekiwane: Pamiętaj, że po śmierci jest nieskończoność.

Aby nie było tak do końca patetycznie, niezawodna Ola wprowadziła sporo humoru swoimi kawałami i dowcipami, którymi sypie jak z rękawa.

Na koniec informacja: z przyczyn obiektywnych nie odbędzie się spacer w czwartą środę sierpnia. Spotkamy się dopiero we wrześniu.

zrelacjonowała Halina Spichał
zdjęcia robiła Halina Spichał i Aleksandra Biderman