Urodzinki…
Dziś wielki dzień dla Marii Wujek, naszej spacerowej koleżanki, ale i dla nas, że właśnie ona jest z nami, przemierza kilometry naszej małej ojczyzny w naszym towarzystwie. Dziś, a właściwie jutro, mija 90 lat odkąd przyszła na świat. W tym dniu pragniemy być z nią, złożyć jej życzenia, mały podarunek aby pamiętała nas jak najdłużej. 28 maja zebrało się nas 15 osób. Z naszego miejsca zbiórki przeszłyśmy się ulicą Nad Kanią zerkając w przydomowe ogródki i zachwycając się kwiatami ale i małymi formami sztuki. Popatrzcie sami.
Potem o godz. 11.00 byłyśmy umówione w stołówce Verni. Wzruszona jubilatka przyjmowała kwiaty i życzenia. I nam też zrobiło się tak jakoś cieplej na sercu. Maria podziękowała za życzenia, powiedziała trochę o sobie, wypiłyśmy kawę, powspominałyśmy. Było bardzo miło. Żyj nam, Mario, sto lat!
Dziś niewiele kilometrów, zaledwie 6. Jeszcze jeden spacer w czerwcu, potem wakacje. Od sierpnia zaczynamy znowu.
Tekst i zdjęcia Aleksandra Biderman, Krystyna Zubaczyk