Wystawa Ireneusza Komisarka i spacer lasem
Wiosna już chyba była. Bo dziś zimno, w nocy był przymrozek. Trochę słoneczko przygrzewa, ale gdy tylko zajdzie to robi się znowu zimno. Jest nas dzisiaj, 9 kwietnia, 12 osób. W muzeum wystawiane są prace Ireneusza Komisarka. Jest to jego druga wystawa w tym miejscu.
Pan Ireneusz urodził się w Lesznie, obecnie mieszka i tworzy w Gostyniu. Przez wiele lat związany był z Klubem Plastyka przy GOK Hutnik, od 2009 do 2020 roku był członkiem Polskiego Związku Artystów Plastyków. Brał udział w wielu wystawach i konkursach, jego rysunki i obrazy znajdziemy w tomiku poezji „Podróż przez życie” Tadeusza Wujka oraz w „Spotkaniach z przeszłością” Grzegorza Skorupskiego. Zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką, fotografią. Obrazy są realistyczne oparte na obserwacji natury. Jego zamiłowanie do sportu jeździeckiego w młodości zaowocowało licznymi obrazami koni. Bardzo nam się podobała ta wystawa. Oglądając poszczególne szkice różnych budowli próbowałyśmy z powodzeniem umieścić je w obecnej przestrzeni.
Potem poszłyśmy ulicą Nad Kanią aż do lasu i dalej do pierwszego wiaduktu. Prace trwają nadal. Coraz bliżej końca. Po drodze oglądałyśmy nowe osiedle piętrowych domów, jeszcze nie oddanych do użytku, zachwycały nas rzeźby w jednym z ogródków przydomowych.

Dzisiejszy spacer to przebyte 10 kilometrów. Kawa wypita w stołówce „Werni”, dużo rozmów i umawianie się na następne imprezy.

tekst: Aleksandra Biderman
zdjęcia: Barbara Najborowska i Aleksandra Biderman