Cóż to za słowo: wolontariat? Według wikipedii wolontariat (łac. volontarius – dobrowolny) – to dobrowolna, bezpłatna, świadoma praca na rzecz innych lub całego społeczeństwa, wykraczająca poza związki rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie.
Jak poinformował nas Michał Listwoń, wiele władz publicznych wspiera wolontariat jako formę społecznego zaangażowania. Wg ONZ wolontariat nie może jednak zastępować pracy zarobkowej. Jednym z przykładów wolontariatu jest wikipedia, internetowa encyklopedia tworzona przez ludzi na bieżąco i nie pobierających za to żadnych wynagrodzeń. W wolontariacie najważniejszy jest człowiek, któremu poświęcamy swój wolny czas, to tak, jak w miłości: pomnażamy ją dzieląc ją z drugą osobą.. Wśród społeczności religijnych na świecie najwięcej poświęcenia drugiemu człowiekowi znajdziemy u mormonów. Wolontariusze pomagają pokonywać biedę w krajach Ameryki Łacińskiej, wielu ich działa w Czerwonym Krzyżu, pomagają przy trzęsieniach ziemi, powodziach i innych klęskach żywiołowych.
Wielu wolontariuszy pracuje na rzecz osób starszych i wiele osób starszych jest wolontariuszami. To bardzo ważne dla tych ludzi, bo dzięki pracy dla innych mają więcej energii i muszą zmagać się z własnymi dolegliwościami.
A z własnego podwórka: każda z osób będąca w Zarządzie GUTW jest wolontariuszem, wykonuje tę pracę bezpłatnie dla innych. Uczniowie, którzy nauczają naszych studentów języków obcych, wykładowcy, którzy nie pobierają wynagrodzenia to też wolontariusze. Pełno wokół nas ludzi chętnych do pomocy innym, do wykonywania prac na rzecz innych. W ubiegłym roku powstało w Gostyniu Centrum Wolontariatu, by jeszcze skuteczniej koordynować tego rodzaju działania.
Tekst Aleksandra Biderman Zdjęcia Aleksandra Biderman, Andrzej Czabajski