Taki tytuł, gdyż zaczęłyśmy spacer od udania się na stadion. 9 koleżanek w piękny, nieco chłodny z rana dzień, spotkało się jak zwykle koło żłobka 14 września 2022 roku. Z myślą o tych, którzy lubią spacerować, biegać, uprawiać nordic walking, na stadionie we współpracy z firmą Convert powstała taka właśnie mapa. Jest na niej zaznaczone różnymi kolorami 7 tras z podaniem liczby kilometrów. Na zielonym skwerku obok mapy znajdują się różne urządzenia do rozruszania mięśni, np. rowerki, orbitreki, na których można „siłą mięśni” naładować telefon czy tablet. Są też ławki, miejsce na grill i gostyńska kranówka. Cały stadion jest odnowiony, pięknie utrzymany, bieżnia w niebieskim kolorze przyciąga wzrok. Przy bocznym wejściu na stadion ustawione jest wielkie serce, do którego wkłada się nakrętki. Mijamy dawny POM, dzisiaj POM-METAL. Dużo nowych hal pobudowanych przez różne firmy, w miejscu biurowca – przychodnia lekarska.
Ruszamy na rekonesans grzybowy do lasu. Mijamy rowerzystę, który miał pół koszyka grzybów, w tym dwie kanie i okazałego prawdziwka. Dziś darujemy sobie zbieranie grzybów, wybierzemy się na grzybobranie za 2 tygodnie. Tylko Lucyna co chwilę odbija parę kroków w las. Poszczęściło jej się. Kolacja będzie. Słoneczko przebija się zza chmur a my idziemy do „Franka” na kawę. Wypijamy ją na słoneczku omawiając bieżące sprawy. W nogach 10 kilometrów.
Tekst i zdjęcia Aleksandra Biderman