Kolejny raz przekonałem się, że nie trzeba jechać daleko, aby zobaczyć ciekawe rzeczy. Wszystko za sprawą zorganizowanej wycieczki przez Muzeum z Gostynia i Uniwersytet Trzeciego Wieku z Gostynia.
Ostatnio mamy bardzo zmienną pogodę raczej nieprzyjazną w uprawianiu turystyki, mieliśmy szczęście trafiliśmy w okno z dobrą a nawet chwilami słoneczną pogodę. Spacer po Osiecznej rozpoczęliśmy od zwiedzenia klasztoru Franciszkanów, następnie przeszliśmy obok kościoła parafialnego, którego wnętrze mogliśmy zobaczyć tylko przez kratę. Niedaleko od kościoła jest utworzone lapidarium z resztkami nagrobków po dawnym cmentarzu mieszkających tu Żydów.
Po przejściu przez remontowany Rynek za miejscową pocztą wchodzimy na teren Centrum Rehabilitacji im prof. Mieczysława Walczaka. Budynek lecznicy to dawny zamek pierwotnie budowany na przełomie XIV i XV wieku, należał wtedy do rodziny Borków, którzy byli także właścicielami Gostynia. Zachował się wspaniały portal drzwiowy z 1600 roku. Obecny kształt to efekt przebudowy w latach 1890-1908 przez niemiecką rodzinę von Heydebrandtów. Zamek frontem skierowany jest w stronę jeziora co daje niepowtarzalny widok, który uzupełnia zadbany park. Wracamy do autokaru jeszcze tylko spojrzenie z innej strony na kościół, oglądamy zabytkową konną sikawkę obok remizy i ponownie przechodząc obok klasztoru udajemy się na parking, aby pojechać dalej.
Następny przystanek to Bucz z parkingu oglądamy XVII wieczny magnacki pałac rodziny Szołdrskich. Obecny wygląd pałacu to efekt prac wykonanych w 1911 roku. Gmina wykupiła budynek i otaczający go park i umieściła tam placówkę oświatową. Prawdziwy podziw uczestników wyjazdu budzi kościół Jana Chrzciciela w Przemęcie. Świątynię wybudowali Cystersi w latach 1651-1696, którzy mieli tu swój klasztor. Trzynawowy kościół w stylu barokowym posiada wspaniałe organy dominujący ołtarz główny i bogato rzeźbione ławy, tron opacki, konfesjonały, oraz przestrzennie rzeźbione stacje drogi krzyżowej. Zewnętrznie monumentalny charakter świątyni nadają dwie bliźniacze wieże. Jedną z nich strącił huragan w 1742 roku, udało się ją odbudować 242 lata później w 1984 roku.
Kolejną atrakcją jest zwiedzanie Galerii Rzeźb Ptaków w Górsku. Galeria należy do rzeźbiarza Mariana Murka. Właściciel utworzył dwie galerie pierwsza to ptaki naturalnej wielkości pomalowane w swoje naturalne barwy i druga składająca się z płaskorzeźb i figur z poematu Pan Tadeusz. Jest jeszcze trzecia gościnna izba z piecem chlebowym i przedmiotami, które kiedyś nas otaczały.
Następny etap wycieczki to wizyta w Włoszakowicach. Idziemy zadbanym parkiem obok platana, wysokiego na 30 metrów liczącego 8 metrów obwodu pnia. Przed nami kolejny pałac wybudowany latach 1749-1752 jako pałac myśliwski na planie trójkąta przez rodzinę Sułkowskich. Trójkąt to jeden z symboli tradycji masońskiej. Czas pomyśleć o obiedzie spożywamy go w restauracji Stodoła w Bukówcu Górnym. Po obiedzie dzielimy się na dwie grupy, zwiedzamy wiatrak i izbę regionalną. W wiatraku możemy zobaczyć przedmioty codziennego użytku oraz wyposażenie dwóch warsztatów stolarskiego i szewskiego. W jednoizbowej wiejskiej chacie w1904 roku mieszkała wyrobnica Anna Przebórska z siedmioma dziećmi, zmarła w 1948 roku potem mieszkała tam jej córka Frania do roku 1970, kiedy to rodzina wybudowała nowy budynek. Z względu na zachowane tradycyjne zwyczaje i odrębność kulturową mieszkańców wieś została wpisana na Krajową Listę Dziedzictwa Kulturowego o czym informuje nas prawdziwa kopalnia wiedzy o regionie, mieszkańcach, tradycjach i obyczajach pani Zofia Dragan.
Po tylu turystycznych atrakcjach wracamy do Gostynia.